Ciężar czy ozdoba?


Czy piersi są dla kobiet ciężarem czy ozdobą? Skoro ciężarem, to dlaczego nie noszą ich na plecach? Większość pań powie, jednak, że ozdobą. Nasuwa się kolejne pytanie.... dlaczego nie noszą ich na wierzchu? Dziwię się szczególnie mieszkankom US i, jakby tych literek było mało to jeszcze, A. Cały czas o wolności i emancypacji prawią a cycki upinają i uwiązują jak mogą. Takie tam wolności w tym US i A..... najwolniejsze chyba jednak są Czechy. 

Każdy kij ma dwa końce. Chomąta mogą również dodać uroku. Problem w tym, że szacuje się, że 80% kobiet nie potrafi prawidłowo dobrać rozmiaru piersionosza. 75C, 80D, 998877,56Z - kto by się w tym wszystkim połapał? Kto by spamiętał? W dobie ajfonów, ajpłodów i emotikonicznych alawjów, powinno się trochę zmodernizować kategoryzację rozmiarów staników. Nie prościej byłoby zacząć np. od jagód a skończyć na, nie wiem.... arbuzach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz