Z wizą do Pakistanu wiąże się wiele tajemnic i niespójności. Strona ambasady nie wygląda zachęcająco ponieważ nie da się na niej znaleźć najważniejszych informacji, z formularzem wniosku włącznie.
Na chwilę obecną, żadna z polskich agencji nie pośredniczy w wyrabianiu wizy turystycznej (biznesową można uzyskać ponoć bez problemu po przedstawieniu stosownych dokumentów i nie trzeba stawiać się w placówce osobiście). Podróżnicza legenda głosi, że za stan rzeczy częściowo odpowiada nasz polski MSZ, który zasugerował Ambasadzie wstrzymanie wydawania wiz turystycznych dla Polaków. Cóż, na stronie MSZu faktycznie widnieje ostrzeżenie o omijaniu Pakistanu szerokim łukiem jednak nie sądzę, żeby mogli oni maczać w tym palce.Pewne jest to, że w Sost na przejściu Khunjerab Pass, można dostać wizę turystyczną przy wjeździe (VOA) od strony Chin.
Dzwoniłem żeby zapytać się czy jest szansa. Pani w ambasadzie, starsza kobiecina, bardzo miła. Odpowie na każde pytanie z taką manierą w głosie, że nie można by było mieć do niej pretensji nawet gdyby żywcem podcinała gardło:
Pani: Ale o jaką wizę chodzi?
Ja: No..... turystyczną oczywiście
Pani: Nie wystawiamy
Ja (drążąc temat): Ale w ogóle nie ma szansy?
Pani: Pan przyjdzie, przyniesie dokumenty i zobaczymy.
Naszykowałem więc pliczek potrzebnych dokumentów. Jedna z agencji powiedziała mi, że potrzebne są 4 kopie 5-stonicowego wniosku. W praktyce, przyjęli tylko jedną i dwa zdjęcia (ale lepiej mieć zapas jakby się mieli czepiać).Dokumenty, które naszykowałem to:
- paszport
- 2 zdjęcia
- 4 kopie wniosku
- zaproszenie z firmy pakistańskiej (Lost Horizon Trek and Tours) za 25USD
- plan podróży
- zaświadczenie o zatrudnieniu po angielsku
- zaświadczenie o zatrudnieniu po polsku (na wszelki wypadek)
- ksero dowodu osobistego
- wydruk rezerwacji biletów lotniczych ze strony eSKY.pl
- ksero legitymacji ITIC
- wydruk z konta bankowego za ostatnie 3 miesiące
Najprościej rzecz ujmując, ponieważ na polskiej stronie ambasady z ciekawszych informacji znalazłem linki do Top Model i Miss Internetu, po informacje nt. co trzeba przygotować poszedłem na stronę ambasady Pakistanu w UK. Do tego dodałem założenie, że im więcej papierków tym lepiej i efekt wyszedł taki jak na zdjęciu poniżej:
Dla chcącego nic trudnego - wiza pakistańska.
Sama wizyta przebiegła w miłej atmosferze:
Pan Konsul: What can I help?
Ja: Good afternoon Sir, I'd like to submit my documents for a visa.
Konsul: Oh yes, show me.
Ja: Here's my form, heres my (...) and here's my invitation, Sir.
Konsul: Good but where's your invitation from the Ministry of Tourism??
Ja: But I'm not going trekking, Sir.
Konsul (ze zdziwioną miną): No trekking?
Ja: Honestly - no trekking, just sightseeing, Sir.
Konsul: Oh, I see.
Po czym, po wniesieniu opłaty "jedynie" 168zł, zniknął za okienkiem na pół godzinki (chyba akurat musiał kogoś wysłać po długopis do wypisania kartioczki) i wrócił z kwitkiem na paszport. Przy drugiej wizycie po prostu odebrałem dokumenty i Pan życzył mi miłego pobytu w Pakistanie. Swoją drogą, jak objaśniał mi jak rozumieć każde pole w wizie, nie wierzyłem własnym oczom co widzę! Słowem, nie taki diabeł straszny jak go malują.
UWAGA!
W wizie są określone daty od do i długość pobytu. Wiza jest ważna na wjazd do dnia znajdującego się w polu "Good for journey up to" i np 30 dni pobytu. Oznacza to, że jeśli moja wiza jest ważna do 7/9/2011 to mogę wjechać maksimum 7/9/2011 i przebywać na terytorium Pakistanu do 30 dni.
Przydatne linki:
Strona ambasady: http://www.pakembwaw.com.pl/
Adres ambasady
Ambasada Pakistanu w Polsce
Ambasada Islamskiej Republiki Pakistanu
ul. Starościńska 1 m.1-2, 02-516 Warszawa
tel. (0-22) 849 48 08, 849 49 38
fax (0-22) 849 11 60
Ambasada Islamskiej Republiki Pakistanu
ul. Starościńska 1 m.1-2, 02-516 Warszawa
tel. (0-22) 849 48 08, 849 49 38
fax (0-22) 849 11 60
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz